Jeden z bohaterów afery hejterskiej – sędzia Jakub Iwaniec – jest od września delegowany do Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. To on udostępniał słynnej Emilce tajne materiały o sędziach.
Sędzia Jakub Iwaniec rozpoczął pracę w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury w dniu 1 września 2020 r.
– Pan sędzia nie będzie wykładał w Krajowej Szkole, zajmie się organizowaniem aplikacji sędziowskiej, czyli pracą o charakterze administracyjnym
– wyjaśniała w rozmowie z Onetem rzeczniczka KSSiP. Rzeczniczka wspomniała również, że Iwaniec nadal będzie orzekał w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotowa, gdzie do grudnia ma wyznaczone wokandy.
Jakub Iwaniec to sędzia warszawskiego Sądu Rejonowego, który od 2016 r. pracował w Ministerstwie Sprawiedliwości. Według Onetu jest jedną z osób zamieszanych w ujawnioną latem ubiegłego roku przez portal aferę hejterską. Przypomnijmy, że afera w resorcie sprawiedliwości, która doprowadziła do dymisji jej ówczesnego wiceszefa Łukasza Piebiaka, dotyczyła oczerniania sędziów niesympatyzujących z PiS przez internetową hejterkę Emilię.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis