BRYLANT, brylancik, brylantunio! Taki pseudonim dostał prezes PIS.
Kryptonim miał wyciec przy okazji miesięcznicy smoleńskiej 10 marca. To była 119 miesięcznica smoleńska.
Obchody marcowe uchwyciła kamera oko.press. Jak podaje portal, na zarejestrowanym momencie wyjścia z kościoła wizytek na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, słychać jak oficer SOP ubrany po cywilnemu mówi: „Zbychej, podciągnij tam pod 'Brylanta’, tam stań. Na wysokości 'Brylanta’”.
Chwilę później z kościoła wyszedł Jarosław Kaczyński i skierował się do podstawionej limuzyny.
Lepiej, zeby ten „BRYLANT” odplynal na emeryture i przestal szkodzic Polsce, dzielic narod i siac nienawisc. Nigdy nie spotkalam bardziej zlosliwego i podlego czlowieka.