
Tadeusz Rydzyk zajmuje 83 miejsce na liście najbogatszych Polaków. Mimo to nie płaci zasądzonej kary.
Wyrok z pierwszej instancji stał się niedawno prawomocny, ponieważ Sąd Okręgowy w Toruniu odrzucił apelację uczelni.
Marek Jopp powinien otrzymać z uczelni Rydzyka 5 tysięcy złoty. Termin minął 15 września.
Sprawa zaczęła się w marcu 2017 r, kiedy stojący na czele toruńskiego SLD Marek Jopp chciał studiować podyplomowo na założonej przez ojca Tadeusza Rydzyka uczelni ze względu na niską cenę na kierunku „polityka ochrony środowiska – ekologia i zarządzanie”.
Został przyjety, mimo że nie dostarczył wymaganego zaświadczenia od proboszcza ponieważ jest niewierzący.
Gdy stawił się na pierwszy wykład powiadomiono go, że przez brak zaświadczenia nie będzie mógł studiować. Zwrócono mu pieniądze i nie uwzględniono jego odwołań.
Kierunek, na którym chciał studiować, był dotowany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej kwotą 140 tys. Jego zdaniem na studiach finansowanych z publicznych środków nie powinno dochodzić do segregacji religijnej. Dlatego skierował sprawę do sądu.
Marek Jopp w 2019 r. wygrał proces cywilny. Według sądu stał się ofiarą dyskryminacji wyznaniowej. Kilka tygodni temu tę decyzję podtrzymał sąd drugiej instancji.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis