
Andrzej Duda został Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej w 2015 roku. Teraz ponownie kandyduje na ten urząd, a dzisiaj ma miejsce oficjalna inauguracja jego kampanii.
Przypomnijmy niespełnione obietnice:
1. Likwidacja NFZ
W umowie programowej Andrzeja Dudy z 2015 r. czytaliśmy, że wtedy jeszcze jako kandydat na prezydenta domagał się likwidacji Narodowego Funduszu Zdrowia. Obecna głowa państwa obiecywała „zmiany systemu opieki zdrowotnej, z poparciem prezydenta, które będą opierać się na założeniu, że pacjent jest zawsze w centrum uwagi”.
2. Emerytury bez podatku
W sierpniu jako prezydent elekt Andrzej Duda oceniał, że kwota wolna od podatku jest „cały czas jeszcze na śmiesznym poziomie”, który jest „niewspółmierny choćby do minimum egzystencji”.
– Trzeba ją zdecydowanie podnieść, mam nadzieję, że później ona będzie nadal w kolejnych latach stopniowo podnoszona. Ja zapowiedziałem, powinna być w jak najszybszym tempie podniesiona na poziom co najmniej 8 tys.
3. Podniesienie kwoty wolnej do 8 tys. zł
Podczas konwencji programowej 28 lutego 2015 r. Andrzej Duda zapowiedział podniesienie kwoty wolnej od podatku z 3091 zł do 8000 zł. Dla wszystkich podatników.
4. Ustawa frankowa
Pomoc frankowiczom stała się jednym z głównych tematów kampanii prezydenckiej w 2015 r. Kandydat na prezydenta RP złożył wtedy obietnicę, że – jeśli zasiądzie w pałacu – w pierwszych trzech miesiącach urzędowania prześle do parlamentu prezydencki projekt ustawy, która zmusi banki do przewalutowania tzw. kredytów walutowych na złotowe po kursie z dnia podpisania umowy.
– Nowelizacja ustawy o wsparciu osób z funduszu kredytobiorców de facto nie zawiera żadnego zapisu dedykowanego osobom z problemami kredytów walutowych. Ta nowelizacja więc nie ma nic wspólnego ze słowami prezydenta, które słyszeliśmy w kampanii.
– komentuje w rozmowie z Business Insider Polska Arkadiusz Szcześniak, prezes Stowarzyszenia Stop Bankowego.
5. Gabinety stomatologiczne i lekarskie w każdej szkole
Brak
6. Powrót 22% stawki VAT
Brak
7. Równe dopłaty dla rolników
8. Niepodnoszenie podatków dla najlepiej zarabiających
Przez pięć lat swojej prezydentury Andrzej Duda przynajmniej dwa razy złamał dane wtedy słowo. Po raz pierwszy, gdy podpisywał wspomnianą ustawę o podniesieniu kwoty wolnej od podatku. Przypomnijmy, że dla osób o dochodach powyżej 85 tys. zł rocznie kwota wolna ulega stopniowemu zmniejszeniu, zaś podatnicy zarabiający więcej niż 127 tys. zł nie mają kwoty wolnej w ogóle.
W praktyce oznacza to dla nich podwyżkę podatków. Osób, które straciły na wprowadzonych zmianach, jest ok. 700 tys. osób. Drugi raz prezydent RP złamał dane słowo, podpisując ustawę o daninie solidarnościowej w 2018 r.
9. Likwidacja śmieciówek oraz „patologicznego” samozatrudnienia
5 maja 2015 r. kandydat na prezydenta Andrzej Duda podpisał wraz z Solidarnością „Umowę programową”, w której polityk zobowiązuje się do „wyeliminowania stosowania śmieciowych umów oraz patologicznego samozatrudnienia, a także tworzenia stabilnych miejsc pracy, chroniących pracowników przed ubóstwem.”
W ciągu ostatniego roku przybyło 100 tys. pracujących na własnej działalności i tyle samo na umowach cywilnoprawnych, czyli właśnie tzw. śmieciówkach.
10. Likwidacją podatku VAT na ubranka dziecięce.
Nadal Vat jest.
11. Program uruchomienia biliona 400 mld zł na inwestycje łącznie z funduszami europejskimi
Brak
12. projekt obywatelski musi przejść pierwsze czytanie
Prezydent zrezygnował całkowicie z pomysłu konieczności forsowania obywatelskich wniosków ustawodawczych, tak aby nie mogły być odrzucone w pierwszym czytaniu. Był to zapis, który obiecał w umowie z „Solidarnością” z 2015 r.
13. Bezpłatne przedszkola
Brak
14. Podniesienia pensji pielęgniarkom
Brak
15. Leki refundowane w stałej cenie 8-9 zł;
Brak
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis