
Nie milkną echa afery Jadwigi Emilewicz związanej ze stokami. PiS jej nie ukarze, ponieważ jest „ulubienicą” prezesa.
Ostatnio w wywiadzie przedstawiła trzecią wersję swojego wyjazdu. Tym razem mówi, że żadne licencję dla jej synów nie były potrzebne nie były potrzebne.
Dzisiaj na Twitterze dziennikarz Mariusz Gierszewski poinformował o kolejnym fakcie dotyczącym wyjazdu.
Emilewiczowie pojechali na narty służbowym autem męża! Mąż pracuje w Orlenie. Czy ma na to pozwolenie? Czy odda pieniądze za używanie auta służbowego do celów prywatnych? Czy rozlicza to w PIT?
Tego na razie nie wiemy. Czekamy na reakcję byłej wicepremierki.
Była wicepremier Jadwiga Emilewicz pod sławny już stok narciarki pod Poroninem podjechała samochodem Orlenu. Wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Mąż jest pracownikiem koncernu i może korzystać z samochodu do celów prywatnych.
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) January 28, 2021
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis