
Sąd apelacyjny zdecydował ws. Władysława Frasyniuka. Chodzi o naruszenie nietykalności policjantów podczas miesięcznicy smoleńskiej.
Sprawa dotyczyła zdarzenia z 10 czerwca 2017 roku. Były działacz opozycji miał szarpać się wtedy z policjantami, którzy próbowali go wylegitymować, a później usunąć z trasy przemarszu miesięcznicy smoleńskiej. Jak wynika z aktu oskarżenia, Frasyniuk miał zachowywać się agresywnie, wyrywał się funkcjonariuszom, gwałtownie popchnął jednego z nich i kopnął innego, rzekomo naruszają ich nietykalność cielesną.
W lipcu 2019 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia uznał Frasyniuka za winnego. Miał wpłacić 7 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, ale ze względu na niską szkodliwość czynu sąd warunkowo umorzył postępowanie na jeden rok. Frasyniuk nie przyznawał się do winy.
Wyrok wydany przez sąd rejonowy został właśnie uchylony w II instancji przez Sąd Okręgowy w Warszawie. We wtorek o uniewinnieniu Frasyniuka poinformował jego pełnomocnik – mec. Piotr Schramm.
Zwycięstwo kolejne w realnej walce !!! Wyrok uznający w I instancji winę Pana Władysława Frasyniuka w kwestii rzekomego naruszenia nietykalności cielesnej policjantów został właśnie uchylony przez Sąd Odwoławczy, Sąd Okręgowy w Warszawie – zaś sprawa została umorzona. Zwycięstwo !!! #mywolniludzie
– napisał na Facebooku Schramm.
Wcześniej Frasyniuk został prawomocnie uniewinniony z zarzutu wprowadzania policjanta w błąd. Zarzucano mu, że w trakcie wspomnianej już miesięcznicy smoleńskiej, podał funkcjonariuszom fałszywe dane osobowe.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis