
Po kilkugodzinnej naradzie na Nowogrodzkiej o godzinie 20 marszałek Witek miała ogłosić nową date wyborów na 23 maja 2020. Tak się nie stało!
O orędziu donosili prawicowi dziennikarze (niezalezna.pl). Kilka minut przed godziną 20 TVPis dostała informację, ze orędzia nie będzie.
Jarosław Kaczyński do końca walczył z Jarosławem Gowinem. Na teraz nie wiemy co wygrało. I kto!
Jutro rozmowy między dwoma Jarosławami mają być kontynuowane. Kaczyński prze do jak najszybszych wyborów bo wie, że im później tym mniejsze szanse Dudy. Gowin chce wyborów jak najpóźniej. Na razie ani jeden ani drugi nie chce zrywać koalicji.
Kaczyński nie wyobraża sobie ponownych wyborów parlamentarnych, mimo że takim hasłem szafuje. Gowin zdaje sobie sprawę, że bez PIS jest nikim.
Buldogi się gryzą…
Kaczyński się z tym nie pogodzi…
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis