Kandydat na RPO- boi się latać, krytykował WOŚP, lubi Międlara, był w PSL

Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk będzie kandydatem PiS na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Taką informację przekazał Ryszard Terlecki.

Kim jest  Piotr Wawrzyk?

Oficjalny biogram na stronie ministerstwa.

Sekretarz stanu ds. prawnych, prawno-traktatowych, Narodów Zjednoczonych oraz konsularnych i parlamentarnych. Piotr Wawrzyk urodził się w 1967 r.  Jest adiunktem w Instytucie Europeistyki WDiNP UW, absolwentem Instytutu Nauk Politycznych oraz Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.  W latach 1994-1997 pracował w Biurze Komisji Sejmowych Kancelarii Sejmu a następnie w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, gdzie brał udział w negocjacjach w sprawie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. W latach 2000-2002 współpracował z Departamentem Legislacji Europejskiej Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej w ramach prac nad dostosowaniem polskiego prawa do prawa UE. Od lutego 2018 r. do października 2019 r. był podsekretarzem stanu w MSZ odpowiedzialnym za sprawy prawne i traktatowe. W wyborach parlamentarnych w październiku 2019 r. uzyskał mandat posła IX kadencji.

Boi się latać.

Wiceszef MSZ za granicę jeździ tylko limuzyną lub pociągiem. Samoloty odpadają z powodu… jego strachu przed lataniem. Do Kopenhagi wybrał auto, a do Budapesztu pociąg z przedziałem sypialnym.

 

Polityka kadrowa. Okazuje się, że wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk ma lęk przed lataniem samolotem. Jest to więc pierwszy wiceminister spraw zagranicznych w ostatnim czasie, który nie lata. W MSZ zyskał już ksywę: „nielot”.

— Paweł Wroński (@PawelWronskigw) March 9, 2018

Skopiował pracę swojej studentki w przewodzie doktorskim?

O politologu było głośno, gdy jego studenta zarzuciła plagiat swojej pracy. Uniwersytet Warszawski mówi o „nadużyciu dziennikarza”, który opisał tę sprawę. Faktem jest jednak, że dr Wawrzyk przerwał przewód doktorski i napisał nową pracę.

Lubi Międlara – byłego księdza.

Po ogłoszeniu nominacji na wiceszefa MSZ Wawrzyka na Twitterze zaczęto mu też wypominać, że kilka dni temu podał dalej wpis Jacka Międlara. Były ksiądz o nacjonalistycznych poglądach był skazany za znieważenie posłanki. Międlar krytykował Yad Vashem.

Stały komentator TVP.

Przed nominacją na wiceszefa MSZ często pojawiał się jako ekspert w materiałach „Wiadomości” TVP oraz TVP Info.

Krytyk WOŚP.

W połowie stycznia 2018  ogłosił , że kończy z komentowaniem polityki. Zrobił to po lawinie krytyki, jaka spłynęła na niego po tym, jak opublikował tweeta przy okazji finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na aukcję charytatywną wystawiono krawaty Piotra S. który podpalił się pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. Wskutek obrażeń zmarł kilka dni później. „Nekrofilia?” – skomentował aukcję Wawrzyk. Ostatecznie za wpis przeprosił wszystkich, którzy mogliby się poczuć urażeni jego komentarzem.

PSL.

Kandydat na RPO przez kilkanaście lat był działaczem Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Sprawę na gorąco komentował w programie „Tłit” europoseł PO Bartosz Arłukowicz. – To żenujące. Ten partyjny aktywista, który trafił do rządu poprzez swoje wspieranie publiczne partii rządzącej, ma być kandydatem? To informacja, która pokazuje kompletny brak kadr, papierowe państwo – przekonywał.