
Dziś nie wiadomo, kto kieruje KRS. Przewodniczący Mazur chyba odwołany. Wojna w Radzie jest związana ze sporem o diety oraz postępowania konkursowe.
Ustawa o KRS milczy na temat możliwości odwołania z funkcji przewodniczącego KRS. To ewidentna luka legislacyjna, jednak sama rada poprzez praktykę nie może jej uzupełnić. Władny jest to zrobić jedynie parlament – uważa dr hab. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego.
Rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Aleksander Stępkowski poinformował, że do I prezes tego sądu Małgorzaty Manowskiej trafiła już opinia prawna ws. sytuacji w KRS.
– Opinia, która trafiła do pani prezes Manowskiej jest niekorzystna dla decyzji KRS-u. Stwierdza ona, że czynności podjęte na ostatnim posiedzeniu KRS, zmierzające do odwołania przewodniczącego i członka prezydium, były niezgodne z prawem
– powiedział sędzia Stępkowski.
Maciej Mitera, były już rzecznik KRS, oceniał że, KRS miała pełne prawo odwołać rzecznika prasowego, ale także ma wątpliwości, czy Rada miała prawo odwołać członka prezydium.
Przewodniczący Leszek Mazur tak to komentuje:
Jak wynika z mojej wiedzy, w piątek poproszono I prezes o zwołanie w tym dniu posiedzenia. Stanowczo odmówiła. To spowodowało, że odstąpiono od planów dokonania wyboru nowego przewodniczącego
– mówi Mazur w rozmowie z DGP.
Jak dodaje, gdyby posiedzenie się odbyło i doszłoby do wyboru, on sam zrzekłby się mandatu w radzie.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis