
Dr Paweł Grzesiowski nie jest już pracownikiem Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, które podlega Ministerstwu Zdrowia. Placówka nie przedłużyła mu umowy.
„Mamy jedną godność, by mówić to co się myśli trzeba być niezależnym. Nie pracuję już w CMKP. Proszę przy moim nazwisku nie wpisywać tej afiliacji (szczególnie w mediach), aby uniknąć problemów. Bardzo dziękuję współpracownikom ze Szkoły Zdrowia Publicznego CMKP za współpracę”
– napisał w środę lekarz na Twitterze.
W trakcie pandemii dr Grzesiowski był częstym gościem mediów, wielokrotnie komentował sytuację epidemiczną i recenzował działania rządu. Praktycznie zawsze wypowiadał się negatywnie o działaniach Morawieckiego.
W poniedziałek napisał na Twitterze, że nowa ustawa antycovidowa niewiele wnosi do walki z koronawirusem.
„Nie tworzy nowych mechanizmów wzmocnienia struktury opieki zdrowotnej. Wprowadza dyktaturę polityki w medycynie za pół marchewki. Pokaz siły słabego państwa, wobec grupy zawodowej, która walczy o Wasze zdrowie i życie”
– stwierdził.
– Dokumenty w sprawie przedłużenia umowy złożyłem w czerwcu. Po tym wpisie mogłem przypuszczać, że umowa ze mną nie zostanie przedłużona o kolejny rok. Dano mi jasno do zrozumienia, że to za krytykę
– mówi dr Paweł Grzesiowski.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis