Marek Suski musi przeprosić radną KO




Facebook

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie jest już prawomocny. Poseł PiS ma przeprosić radną Koalicji Obywatelskiej za słowa wypowiedziane na konferencji prasowej w 2018 roku.

Sprawa zaczęła się od konferencji prasowej PiS, w ramach kampanii przed wyborami samorządowymi. Podczas konferencji, Marek Suski rozliczał prezydenta Radosława Witkowskiego z obietnic wyborczych. Jednym z punktów było hasło „stop nepotyzmowi”. Minister w pewnym momencie wyciągnął listę osób – radnych i ich krewnych zatrudnionych w Urzędzie Miejskim oraz w spółkach, jednostkach miejskich i wojewódzkich. Personalnie odniósł się w pierwszej kolejności do rodziny radnej Michalskiej-Wilk z Koalicji Obywatelskiej.

Całą rodzinę Wilków, minister określił słowem „wataha”. Podczas ostatniej rozprawy bronił się, że użył tego wyrażenia żartobliwie. – Kampanie wyborcze są po to, żeby bawić, żeby było żartobliwie – mówił.

Sąd zobowiązał Suskiego do opublikowania na swój koszt w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku na okres 7 dni na lokalnych stronach internetowych, oświadczenia o następującej treści:

„Ja Marek Suski przepraszam za nieprawdziwe słowa wypowiedziane pod adresem Marty Michalskiej-Wilk na konferencji prasowej Prawa i Sprawiedliwości w dniu 8 września 2018 roku, sugerujące, że wymieniona korzystając ze swoich politycznych wpływów, wynikających z przynależności do Platformy Obywatelskiej faworyzowała swoją rodzinę poprzez ułatwienie im otrzymania pracy lub intratnych finansowo kontraktów w spółkach i jednostkach organizacyjnych Gminy Miasta Radom podczas sprawowania funkcji radnej Miasta Radom, czym naraziłem jej cześć i nazwisko rodzinne na szwank.”




Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*