
Jak informuje tvn24.pl, w piątek Piotr M. został zatrzymany i przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Prywatnie to mąż Magdaleny Ogórek. Prokuratura przedstawiła mu pięć zarzutów dotyczących m.in. wyłudzenia na szkodę osoby prywatnej ponad dwóch i pół miliona złotych.
Zarzuty dotyczą działania na szkodę wierzycieli Małopolskiej Wyższej Szkoły im. Józefa Dietla w Krakowie. Polegało ono na ukrywaniu składników majątkowych szkoły o wartości 218 tysięcy złotych zagrożonych zajęciem w toku prowadzonych postępowań egzekucyjnych. Zarzucono mu także naruszenie praw pracowniczych pracowników Małopolskiej Wyższej Szkoły im. Józefa Dietla „poprzez niewypłacanie wynagrodzeń lub wypłacanie ich z opóźnieniem” oraz „nieuregulowanie obowiązkowych składek na ubezpieczenie społeczne o wartości ponad 1 miliona złotych”. Zarzuty obejmują także przywłaszczenie sobie 500 tys. zł z majątku uczelni oraz wyłudzenie 2,6 mln zł.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował mężczyznę na trzy miesiące.
Mąż @ogorekmagda Piotr Mochnaczewski ukradł parę milionów złotych z krakowskich uczelni i nie wypłacał pracownikom pensji.
Sąd właśnie zdecydował o areszcie i najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Jak widać 60 tysi z TVP nie wystarczało na torebki. Złodzieje. Ale nie dziwi.
— Kondominium (@LewitujacyUmysl) August 1, 2020
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis