
W wieku 91 lat zmarła Hanna Stadnik „Hanka”. Uczestniczka Powstania Warszawskiego w pułku „Baszta”, sanitariuszka, Bohaterka. A przy tym do ostatnich dni pogodna, energiczna i niezwykle ciepła osoba. Będzie nam Pani brakowało, Pani Hanno. Składam kondolencje rodzinie i bliskim – napisał Rafał Trzaskowski na Twitterze.
– Ojciec braci Kaczyńskich był moim kolegą z „Baszty”. Jak Leszek Kaczyński został prezydentem Warszawy i mu gratulowaliśmy, jego ojciec powiedział: „Moim dzieciom nie wolno dawać władzy. Zniszczą każdego, kto jest od nich lepszy, bo są złośliwi”– powiedziała Hanna Stadnik w „Faktach po faktach” w TVN 24 w 2018 roku.
Hanna Stadnik, z domu Sikorska urodziła się 23 lutego 1929 roku w Warszawie. W czasie okupacji należała do konspiracji. Była zarejestrowana w V Obwodzie Armii Krajowej Mokotów. Jako uczennica szkoły podstawowej nosiła bibułę i przekazy.
1 sierpnia 1944 roku dołączyła do Powstania Warszawskiego jako „Hanka”. Była w nim sanitariuszką, walczyła głównie na Mokotowie. W Powstaniu brała udział do końca. Ze zrujnowanej Warszawy wyszła z rannymi. Trafiła do obozu przejściowego w Pruszkowie, a później transportem kolejowym przewieziono ją do obozu w Skierniewicach.
Hanna Stadnik wielokrotnie wyrażała swoje zaniepokojenie tym, co obecnie dzieje się w Polsce.
Pod koniec października brała udział w Strajku Kobiet. Poniżej w matriale TVN24 jej wypowiedź.
Wczoraj w wieku 91 lat zmarła Hanna Stadnik „Hanka”-sanitariuszka pułku „Baszta”, wiceprezes Światowego Związku Żołnierzy AK. Honorowa Obywatelka Warszawy. Będzie brakowało jej mądrości, obywatelskiego patriotyzmu i motywacyjnych słów „Róbcie coś!”. Dziękujemy Pani Haniu za wzór! pic.twitter.com/XfjC4JiA45
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) December 2, 2020
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis