Morawiecki chce nas wytruć?




gov.pl

Państwa Unii Europejskiej porozumiały się na szczycie w Brukseli w sprawie wyznaczenia celu neutralności klimatycznej do 2050 roku.

Polska osiągnie neutralność klimatyczną we własnym tempie

– stwierdził premier Mateusz Morawiecki podczas unijnego szczytu.

Premier podkreślił, że we wnioskach ze szczytu pojawił się zapis o stworzeniu Funduszu Sprawiedliwej Transformacji w wysokości 100 mld euro na najbliższą 7-letnią perspektywę finansową na wsparcie transformacji energetycznej. – Wiemy, że znaczna część z tego funduszu, na pewno bardzo istotna część z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, przypadnie właśnie Polsce – przekazał szef polskiego rządu. Mateusz Morawiecki poinformował, że we wnioskach znalazł się także zapis o przeznaczeniu przez Europejski Bank Inwestycyjny dużych środków na transformację energetyczną.

Czy na pewno?

„Forbes” zauważa, że weto Polski ma co prawda charakter symboliczny, ale rozgniewało inne kraje UE. Możliwe, że nie będą teraz one chciały przekazywać na rzecz naszego kraju funduszy, które miałyby służyć transformacji energetycznej.

Gdyby to zależało ode mnie, nie dostaliby ani grosza
– powiedział jeden z urzędników UE.

„Decyzja premiera Morawieckiego to strzał w stopę. Polska została decyzją premiera Morawieckiego zupełnie sama w swoim oporze przeciwko polityce klimatycznej Unii Europejskiej. To decyzja fatalna nie tylko w kontekście katastrofy klimatycznej.
– stwierdził w rozmowie z Next Gazeta.pl Paweł Szypulski Dyrektor programowy Greenpeace Polska.

Ta decyzja jest fatalna z perspektywy walki o przyszłe finanse unijne. Polska postawiła się na marginesie w walce o ogromne pieniądze, które będą dostępne na energetyczną transformację Europy. Odeszliśmy od stolika, przy którym te środki będą rozdawane, na przykład na transformację regionów górniczych. To co zrobił premier Morawiecki to strzał w stopę.
– dodał ekspert Greenpeace Polska.



Zdaniem Koalicji Klimatycznej decyzja rządu jest „ze wszech miar szkodliwa – zarówno dla społeczeństwa polskiego jak i dla naszej gospodarki”. Eksperci przypominają, że już teraz Polska ma jedne z najwyższych hurtowych cen energii w Europie. Kurczowe trzymanie się węgla oznaczać będzie drakońskie podwyżki cen energii dla Polek i Polaków” – stwierdza organizacja.

 




Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*