
Według statutu zarząd TVP może mieć maksymalnie trzy osoby, więc miejsce dla Kurskiego pojawiło się dopiero po rezygnacji Marzeny Paczuskiej. Rada Mediów Narodowych ma uchylić decyzję sprzed tygodnia i powołać go jeszcze raz.
Marzena Paczuska złożyła rezygnację z funkcji członka zarządu Telewizji Polskiej w piątek po południu. Dopiero wtedy zwolniło się miejsce dla Kurskiego.
Przewodniczący Rady Mediów Narodowych skierował do jej pozostałych członków uchwały pod głosowanie korespondencyjne. Jedna uchyla uchwałę z piątku w zeszłym tygodniu o powołaniu Jacka Kurskiego do zarządu TVP, a kolejna ponownie powołuje Kurskiego na członka zarządu spółki.
Statut Telewizji Polskiej mówi wyraźnie, że w zarządzie firmy może być od jednej do trzech osób. Kurski jako czwarta osoba był tam „nielegalnie”
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis