
W samo południe ruszyła kolejna tura rozmów na Nowogrodzkiej. Obecni: Jarosław Kaczyński, Ryszard Terlecki, Mateusz Morawiecki, Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin.
Jak się dowiedział fakt.pl, Jarosław Gowin i Zbigniew Ziobro już w czwartek mieli zaakceptować, że tracą po jednym ministerstwie. W zamian za to, dostaną po jednym „mocnym wiceministrze”.
Po drugie, ustalono, że Gowin wraca do rządu i będzie wicepremierem. – Chce być ministrem rozwoju, ale postuluje, żeby dorzucić mu fundusze europejskie – informuje dziennik.
Po trzecie, jest duża szansa, że ministerstw będzie jednak więcej niż 12.
Informator Faktu, twierdzi, że na otarcie łez Gowin i Ziobro mają dostać władzę nad niektórymi spółkami Skarbu Państwa.
Co z Jadwigą Emilewicz? Kilka dni temu zapewniała, że nie obejmie stanowiska w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju. Zdementowała też informacje o jej przejściu do biznesu.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis