
Opozycja prześwietliła oświadczenia majątkowe Daniela Obajtka. Wynika z niego, że zarabiając 150 tysięcy rocznie wydawał milion złoty.
Jak to możliwe? Wytłumaczeniem musi być cudowny dotyk Daniela Obajtka.
Jak mówił poseł Marek Sowa (PO) Obajtek:
- zaoszczędził 295 tysięcy złotych
- spłacił co najmniej 355 tysięcy złotych kredytów
- nabył akcje za 260 tysięcy złotych
To wszystko wynika z oświadczenia majątkowego za 2012 rok.
Obajtek zarobił 150 tysięcy złotych, wydał 910 tysięcy.
Jak to tłumaczyć jak nie cudownym rozmnożeniem?
Już w 2018 r. poseł Nowoczesnej Marek Sowa złożył wniosek do CBA o zbadanie prawidłowości i prawdziwości oświadczeń majątkowych prezesa PKN Orlen. Według posła analiza oświadczeń majątkowych złożonych przez Obajtka wskazywała na to, iż podał on w oświadczeniach nieprawdę odnośnie sytuacji materialnej.
Z informacji posła wynika, że służby przeanalizowały majątek Obajtka w innym okresie, od 2013 r.
Szef klubu KO Cezary Tomczyk wprost stwierdził, że obecny prezes PKN Orlen ma „lewe dochody”.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis