
RMF FM dotarło do wstrząsającego nagrania.
Sędzia Arkadiusz Cichocki dzwonił do szefa Krajowej Rady Sądownictwa Leszka Mazura, by przekonać go, że sędzia Tomasz Szmydt to dobry kandydat do KRS.
Będzie świetny w KRS, bo „to jest człowiek, który ma po prostu serce po prawej stronie, jest bardzo biało-czerwony” – z archiwów Małej Emi:https://t.co/oL3GHC9Rpl pic.twitter.com/GAbI6FOSwd
— Tomasz Skory (@TomaszSkory) 26 września 2019
SZOK!
W rozmowie z dziennikarzem RMF FM ,szef KRS zaprzeczył.
– W ogóle nie było żadnych rozmów z politykami na temat jakichkolwiek obsad w Radzie ani tej, ani szefa biura – powiedział. I udowadniał, że zatrudnił Szmydta ze względu na jego kompetencje.
Dopiero gdy dziennikarz przedstawił mu do odsłuchania konkretny fragment rozmowy, Mazur przyznał:
Mogła taka sugestia paść ze strony pana Piebiaka, ale ja raczej uważałem pana Piebiaka za sędziego.
Tak działa KASTA!
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis