Pisowski sędzia SN Zaradkiewicz i wiceminister Ziobry Dalkowska są parą? Czy o co chodzi?!




Co to za piękny mężczyzna przy boku tej pięknej kobiety? Żart oczywiście. Nie trzeba odpowiadać.

Wiceminister sprawiedliwości „świętuje” z sędzią SN. „Są to sprawy osobiste” – mówi. Tylko czy tak należy? Anna Dalkowska nie widzi niczego niestosownego w fotografii. Opublikował je 20 grudnia 2019 roku, czyli w dniu uchwalenia przez Sejm ustawy dyscyplinującej sędziów autorstwa PiS na Facebooku z podpisem „Świętujemy!”

Niezłe!

Kiedy Kamil Zaradkiewicz był dyrektorem w MS Pani sędzia była jego zastępcą. Znają się bardzo dobrze. Pytanie co świętują i dlaczego. Jakby nie było chyba wychodzi to na zmowę.

Jest jeszcze jeden aspekt: minister Dalkowsksa odpowiada w resorcie za departament dotyczący sędziów. A sędzia Zaradkiewicz dostał z resortu listę sędziów powołanych przez Radę Państwa PRL. Czy to A. Dalkowska analizowała ten wniosek?

W sprawie listy sędziów powołanych w PRL pojawiło się jeszcze nazwisko Dariusza Pawłyszcze. Dariusz Pawłyszcze to prywatnie partner sędzi Dagmary Pawełczyk-Woickiej, członkini nowej Krajowej Rady Sądownictwa – Rady, która zapewniła Kamilowi Zaradkiewiczowi awans. To Pawłyszcze zgłosił jej kandydaturę do Rady.

Oboje pracowali w powołanym przez Zbigniewa Ziobrę zespole do opracowywania losowego przydziału spraw. Pawełczyk-Woicka to znajoma ministra sprawiedliwości z podstawówki, która w 2018 roku została prezesem Sądu Okręgowego w Krakowie.

Według oświadczenia majątkowego w okresie od 01.01.2019 do 08.09.2019 Dalkowska osiągnęła dochód brutto w wysokości 305.591,66 złotych To ona podpisała pismo o cofnięciu delegacji sędziego Juszczyszyna z Sądu Okręgowego w Olsztynie

 




4 Komentarze

  1. Żenujący tekst paeudopublicystyczny. Obrażający oboje sędziów. A zdjęcie zrobione w przeddzień Wigilii.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*