
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Czarnecki trafił w nocy na izbę wytrzeźwień przy ulicy Kolskiej w Warszawie – podaje tvnwarszawa.pl.
Służby otrzymały informację o nieprzytomnym mężczyźnie leżącym na ulicy przy jednym z przystanków. Nie miejsce została skierowana karetka. Ratownicy medyczni znaleźli go, gdy leżał na ulicy, przy jednym z przystanków w Wilanowie. Jak nieoficjalnie ustalili dziennikarze, miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Poseł zgodnie z procedurami został przekazany straży miejskiej. Następnie trafił do izby wytrzeźwień.
Jak wyjaśnia portal, informację o tym, że mężczyzną zabranym z ulicy na Wilanowie jest poseł PiS Przemysław Czarnecki, udało się potwierdzić w kilku niezależnych źródłach.
„Badanie stanu trzeźwości miało wykazać ponad dwa promile alkoholu” – podaje serwis internetowy TVN24. Przypomina również, że za pobyt w warszawskiej izbie wytrzeźwień trzeba zapłacić 343 zł, a z placówki można wyjść dopiero po zupełnym wytrzeźwieniu.
To jakaś miękka faja z tego pisiego europosła. Piszę to mając 2.16 promila we krwi. W tym pisie to same palanty są.