
Senator Polskiego Stronnictwa Ludowego, Jan Filip Libicki przyznał, że w opozycji dochodzi do coraz większych napięć w sprawie marszałka Grodzkiego.
– Tak, to jest więcej niż rysa, to pęknięcie z całą pewnością i my teraz, że tak powiem – stwierdził Jan Filip Libicki w TVP Info.
Libickiemu wtórował inny polityk Koalicji Polskiej, poseł Jarosław Sachajko.
– Marszałek Grodzki chyba dalej się czuje jako szef kliniki, gdzie uważa, że może wszystkich ustawiać po kątach. Senat to demokratyczna instytucja, gdzie musi się liczyć się ze zdaniem senatorów. To nie jest dyktatura. Jeżeli pan marszałek nie wróci na ziemię, to już go nie będzie
– oświadczył senator, któremu blisko do PiS.
Całe zamieszanie jest na rękę partii rządzącej. Na miejsce Grodzkiego, według słów posła Prawa i Sprawiedliwości Tomasza Rzymkowskiego jest w Senacie wielu chętnych. Jedna postać wybija się z tego grona najbardziej. Jest to Michał Kamiński, również senator Koalicji Polskiej.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis