
W niedzielę biznesmen Rydzyk osobiście zadzwonił do Jarosława Kaczyńskiego, by wstawić się za ministrem sprawiedliwości – informuje WP.PL.
Zbigniew Ziobro jest częstym gościem w mediach Tadeusza Rydzyka. Jest jednym z jego ulubionych ministrów obecnego rządu.
O telefon do prezesa poprosił Rydzyka Ziobro. Chciał, by ten wstawił się za nim i załagodził spór. W obozie Ziobry zapanowała jednak duża nerwowość, bo prezes PiS nie odbierał telefonu z Torunia. Zrobił to po dłuższym czasie i rozmawiali około godziny
– mówi wp.pl ważny polityk PiS.
Kaczyński wysłuchał Tadeusza Rydzyka, ale nic mu nie obiecał w sprawie dalszych losów Zbigniewa Ziobry
– dodaje.
„Polska The Times” informowała w ubiegłym tygodniu, że za buntem Ziobry w sprawie ustawy o ochronie zwierząt swoi właśnie Rydzyk. Duchowny miał udzielić ministrowi sprawiedliwości swojego błogosławieństwa na działanie w tym zakresie.
O milionach od Ziobry dla Rydzyka pisaliśmy:
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis