
Wpadka z węglem @RARS_GOV_PL. Zawiódł jeden z pośredników i zamówione 300 tys. ton węgla z Kolumbii dotrze półtora miesiąca później. Agencja zapewnia, że nie straciła żadnych pieniędzy – informuje Mariusz Gierszewski z Radia ZET.
RARS planowała sprowadzić w połowie września 300 tysięcy ton węgla z Kolumbii. Kolumbijska kopalnia zażądała jednak dodatkowych zabezpieczeń, czego nie zdążył zrobić na czas wynajęty pośrednik i węgiel popłynął do Niemiec.
Agencji udało się zamówić „na szybko” 100 tysięcy ton węgla z Kazachstanu. Posiada on wszystkie certyfikaty poświadczające, że nie pochodzi z Rosji. Węgiel jest przewożony koleją do łotewskiej Rygi i tam załadowywany na małe statki.
RARS planuje sprowadzić także 300 tysięcy ton węgla z Australii.
Kazachskiego węgla ma być łącznie 100 tys ton.RARS planuje sprowadzić także 300 tysięcy ton węgla z Australii. Według rządowych planów, agencja ma w sumie w ramach rezerwy strategicznej kupić 600 tysięcy ton węgla dla gospodarstw domowych. Przeznaczono na to 3 miliardy złotych
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) September 28, 2022
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis