Senator od Hołowni rezygnuje z wyborów




Facebook

Podjąłem decyzję, że nie będę startował w najbliższych wyborach parlamentarnych i ograniczę swoją działalność publiczną – powiedział senator Jacek Bury z Polski 2050. Jako powód wskazał sprawy prywatne związane z żoną, z którą się rozstaje – polityk oskarża ją o „próbę dyskredytacji”.

Senator Bury z Polska 2050 został zapytany w opublikowanym w piątek wydaniu „Dziennika Wschodniego” o plotki dotyczące jego rezygnacji ze startu w jesiennych wyborach do Senatu.

– Kierując się troską o swoich bliskich podjąłem decyzję, że nie będę startował w najbliższych wyborach parlamentarnych i ograniczę swoją działalność publiczną – potwierdził senator. – Decyzja ta jest rezultatem zaplanowanej i od ponad roku realizowanej próby dyskredytacji mnie przez moją żonę, z którą się rozstaję

– wyjaśnił Bury.

Odparł, że nie oznacza to jednocześnie, że definitywnie zrezygnuje z polityki. Sprecyzował, że do końca tej kadencji będzie pracował normalnie.

Jestem szefem regionu partii Polska 2050 Szymona Hołowni i Lubelszczyzna, i Lublin są mi bardzo drogie. Można dbać o region i działać lokalnie nie będąc senatorem. Na ile wystarczy mi sił i zdrowia, będę angażował się w politykę

– zaznaczył dodając, że nie ma ambicji bycia politykiem krajowym.




Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*