
Stanisław Piotrowicz odebrał głos Rzecznikowi Praw Obywatelskich i jego przedstawicielowi w Trybunale Konstytucyjnym.
Na rozprawie dotyczącej wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o Izbie Dyscyplinarnej SN stalinowski prokurator Piotrowicz nie dał skończyć wystąpienia przedstawicielowi RPO. Po kilkukrotnym przerywaniu i pouczaniu, odebrał mu głos i zdenerwowany ogłosił przerwę.
Właśnie Stanisław Piotrowicz odebrał głos przedstawicielowi RPO, bo ten zastanawiał się, czy TK (w obecnym składzie) jest uprawniony do rozstrzygania tej sprawy. @RadioNowySwiat
— Klaudiusz Slezak 🚴♂️ (@KlaudiuszSlezak) July 14, 2021
Piotrowicz urządza właśnie wobec przedstawicieli RPO festiwal chamstwa w trakcie „rozprawy przed Trybunałem Konstytucyjnym”.
Napisałbym – „kompletny upadek”, ale ten osobnik niżej upaść już nie może.— Darth is Vader ⚡️ (@Darth_is_Vader) July 14, 2021
To powinni zobaczyć wszyscy. Przerywanie wypowiedzi, dyscyplinowanie strony. Włos się jeży na głowie – Pan Piotrowicz zachowuje się jak polityk PiS na sali sejmowej… #Piotrowicz #OdbieramPanuGłos #UpolitycznionyTK https://t.co/2NyrZht34t
— A. Gmiterek-Zabłocka (@AnnaZabl) July 14, 2021
KOMUNISTYCZNE NAWYKI TRUDNO WYPLEWIĆ!!!!! TO SIĘ MA JUŻ WE KRWI!!TACY SĄ POTRZEBNI W PISIE!!!!!!