
Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź już niedługo może odejść na kościelną emeryturę. 13 sierpnia będzie mógł przejść w stan spoczynku jako kapłan, który skończył 75 lat.
Duchowny od 2004 r. pobiera już wojskową emeryturę, która przysługuje mu jako byłemu biskupowi polowemu Wojska Polskiego. Takie uposażenie wynosi od 10 tys. do 17 tys. zł. miesięcznie. Oprócz tego w momencie zakończenia służby Głódź otrzymał 250 tys. zł. odprawy.
Teraz metropolita gdański otrzyma dodatkowo ok. 5 tys. zł. miesięcznie.
Oprócz tego byłemu metropolicie będzie przysługiwać mieszkanie z kaplicą, opłacenie rachunków, ryczałt na wyżywienie, oraz ewentualne pokrycie kosztów leczenia.
Diecezja ponosi koszty rachunków za mieszkanie i opłaca wynagrodzenie dla opiekuna, który pracuje w domu biskupa.
Emerytura generalska, którą otrzymuje Głódź, jest wypłacana nieprawnie. Nie wysłużył lat w wojsku, które są potrzebne do jej uzyskania.