TVP potwierdza, że „w przypadku znacznego pogorszenia sytuacji finansowej będzie musiała ograniczyć swoją działalność oraz zmniejszyć zatrudnienie.”
Akcja zbierania podpisów ruszyła trzy dni przed decyzją Dudy dotyczącą tego, co zrobić z tą ustawą. Wedle Krzysztofa Czabańskiego, szefa Rady Mediów Narodowych, b. posła PiS, mediom publicznym bez tej rekompensaty może grozić utrata płynności. Szefowie telewizyjnych komórek chodzą od wtorku od pokoju do pokoju i zbierają podpisy.
Według jednej z dziennikarek TVP dyrektorzy maja gotowe listy pracowników i zadają tylko podpisu. Jeśli ktoś odmówi, trafia na oddzielną listę.
Prezes TVP Jacek Kurski rozmawiał w poniedziałek o zwolnieniach z telewizyjnymi związkami zawodowymi. Miał straszyć, że ludzie stracą pracę w TVP, jeśli Duda nie podpisze tej ustawy.
A nie wystarczy szanowny panie Kurski zwolnić Holecką, Adamczyka, Ziemca, Ogórek, Klarenbacha, Lewandowską, Pereire, Wildsteina? Po co takie gwiazdy w telewizji publicznej? Wiadomości może czytać prawie każdy. Każdy z nich zarabia co najmniej tyle co 7 – 10 innych pracowników.
Treść apelu:
„Niezwłocznie po ewentualnym ogłoszeniu weta przez Pana Prezydenta w Spółce nastąpi stan grożącej niewypłacalności. Faktyczna niewypłacalność nastąpi kilka tygodni później. Telewizja zmuszona będzie natychmiast rozpocząć restrukturyzację, w pierwszych krokach polegającą na ograniczeniu działalności programów nieprzychodowych takich jak: TVP Info, TVP Kultura, TVP Polonia, 16 oddziałów programów regionalnych TVP S.A oraz ograniczeniu bądź likwidacji takich programów jak TVP Sport, TVP Historia, TVP Rozrywka, TVP Seriale, TVP ABC, a także zamknięciu serwisów internetowych.
Równolegle musiałaby rozpocząć się procedura zwolnień grupowych, najprawdopodobniej już w miesiącu marcu. Możliwe są również protesty organizowane przez związki zawodowe. Podpisanie przez Pana Prezydenta dwóch poprzednich nowelizacji ustawy abonamentowej wprowadzających rekompensatę zwolnień dla mediów publicznych pozwalało TVP uznać, że mamy do czynienia z procesem nieodwracalnym.
Było to dla nas tym bardziej oczywiste, że idea wprowadzenia rekompensaty zwolnień dla mediów publicznych jest kontynuacją myśli śp. Prezydenta Profesora Lecha Kaczyńskiego, której emanacją była skarga konstytucyjna z dnia 7 lipca 2008 roku o zbadanie zgodności z Konstytucją RP Ustawy o zmianie opłat abonamentowych. Potencjalne weto ma wymiar symbolicznego odcięcia się od tej idei”.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis