
Sąd Okręgowy w Katowicach przyznał, że władze Sądu Okręgowego w Krakowie, którego prezesem była Dagmara Pawełczyk-Woicka, stosowały wobec sędziego Waldemara Żurka ciąg szykan i czynności dyskryminujących go.
Sąd nakazał natychmiastowe przywrócenie sędziego Żurka na stanowisko w jego dawnym wydziale.
Ogłaszając wyrok, sąd w Katowicach wymienił wszystkie działania wobec sędziego Żurka, które miały cechy dyskryminacji.
— Sąd mówił o odcinaniu mi dostępu do komputera, o nieudzielaniu urlopu wypoczynkowego, o odmowie wydania nagrań z monitoringu. Tego było naprawdę wiele
— mówi sędzia Żurek.
— Jednak podstawową szykaną było to siłowe przeniesienie mnie do innego wydziału. Sąd wprost oświadczył, że to przeniesienie nie miało żadnych podstaw merytorycznych
— dodaje sędzia Żurek.
Jesienią 2018 r. Żurka przeniosła do innego wydziału ówczesna prezeska krakowskiego sądu Dagmara Pawełczyk-Woicka, szkolna koleżaneczka Zbigniewa Ziobry, a dziś szefowa KRS.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis