Ostatni raz polityk Solidarnej Polski pojawił się na antenie TVP Info przedwczoraj. Chodzi o posła Norberta Kaczmarczyka, który został zaproszony do porannego pasma „Minęła 8”. Było to jeszcze przed rozpoczęciem unijnego szczytu.
To duża zmiana, bo jeszcze niedawno ludzie Zbigniewa Ziobry gościli w państwowej telewizji niemal codziennie. A powszechna jest wiedza, że Jacek Kurski i Zbigniew Ziobro to przyjaciele.
Stało się tak, kiedy zmieniła się narracja Prawa i Sprawiedliwości sprawie budżetu Unii; ziobryści ze swoim zdaniem automatycznie wypadli z audycji TVP.
Z informacji Onet.p wynika, że polecenie (jak poprzednie sprzed pół roku) nie było inicjatywą prezesa TVP, tylko samej Nowogrodzkiej. Kurski zrobił to, czego oczekiwała partyjna centrala, czyli w praktyce Jarosław Kaczyński.
Sytuacje identyczna jak latem, kiedy Ziobro za bardzo podskakiwał i Jarosław Kaczyński podciął mu lekko nogi.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis