
– Na ten moment nie widzę żadnych powodów, by minister Łukasz Szumowski miał się bać odpowiedzialności – powiedział minister Ziobro w Polsat News.
W zeszłym tygodniu Szumowski złożył rezygnację z funkcji ministra zdrowia. Pojawiały się spekulacje, że wpływ na decyzję ministra mogła mieć wcześniejsza jego rozmowa z Ziobrą, m.in. na temat prowadzonego postępowania.
– Moja rozmowa z ministrem Szumowskim odbyła się dwa, czy trzy tygodnie wcześniej, zanim doszło do jego dymisji. W międzyczasie było wiele rozmów ministra Szumowskiego z premierem Mateuszem Morawieckim. Proszę spytać premiera Morawieckiego, co pan premier powiedział – odniósł się do tej kwestii Ziobro. Jak dodał „jest lider całego zespołu, który dobiera sobie ministrów i pewnie rozmowy między tymi dwoma panami mogły mieć wpływ na decyzje ministra Szumowskiego”. – Na pewno na to nie miała wpływu moja rozmowa z ministrem Szumowskim – podkreślił Ziobro.
Mogę powiedzieć, że na ten moment nie widzę żadnych powodów, by minister Szumowski miał się bać odpowiedzialności. Oczywiście śledztwo jest w toku – powiedział Ziobro.
I to jest przerażające. Człowiek, który ma w ręku prokuraturę i nią steruje – pardon, nadzoruje – wydaje osąd o sprawie niezbadanej przez niezależne organy ścigania, ani sąd. https://t.co/OH1aGXT8ew
— ElizaRutynowska (@ERutynowska) August 24, 2020
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis